23 Sep
23Sep

Zawsze istnieje ryzyko, gdy siadasz przy grze w kasynie, że możesz stracić wszystko, co masz. Hazardziści wiele wygrywali, ale też dużo więcej tracili. Jednak pokusa była tak silna, że nie potrafili się oprzeć grze. Tak było w całej historii hazardu. Zanim wybudowano kasyno, grali władcy, arystokraci oraz zwykli obywatele. W naszych czasach przegrywali potentaci przemysłowi, sportowcy, kompozytorzy, gwiazdy muzyki i filmu; malarze, matematycy, fizycy, politycy. Czyżby zgodnie z powiedzeniem: łatwo przyszło, łatwo poszło? Stracili to, co wygrali, a nawet dużo więcej. Po hazardzie został im dług. Jednym się udało spłacić, innym nie, ale nie żałowali poniesionych strat, bo dobrze się bawili. Hazard pociągał znanych ludzi, z wysokim statusem społecznym. Grali w ruletkę i pokera, tracąc majątki ziemskie. Jeśli ktoś ma słabość do hazardu i nie potrafi się kontrolować, może mieć poważne problemy, z uzależnieniem. O wielkich ludziach kochających hazard, rzadko się mówi. Z ich historii powinieneś wyciągnąć wnioski. Popularne błędy popełniane przez graczy to przede wszystkim fakt, że nie wiedzą, kiedy przestać. Musisz grać z głową i uczyć się na błędach innych, by nie ponieść strat. Pewnie, że nie postawisz milionów, ale nie próbuj grać wszystkimi swoimi oszczędnościami.


Fiodor Dostojewski

Rosyjski pisarz był uzależniony od hazardu. Wykorzystywał go do tworzenia swoich dzieł. Stało się to inspiracją do tworzenia powieści. Ostatni rozdział powieści „Zbrodnia i kara” posłużył mu do spłaty długów hazardowych. Dostojewski grał głównie w ruletkę, ale przegrywał. Grał zawsze do ostatniego grosza. W Baden – Baden wraz ze swoją kochanką zastawiali w lombardach pierścionki, zegarki i ubrania, żeby przeżyć. Pisarz sądził, że ma dobra passę, więc grał bez ograniczeń. Po wygranej nie potrafił zakończyć gry, więc tracił wszystko. Pisarz w 1871 r. przerwał uprawianie hazardu, składając przysięgę, że będzie więcej pracował. Coraz bardziej chorował i nie miał siły przesiadywać w kasynie. 

Terrance Watanabe

W 1977 roku, po śmierci ojca, biznesmena odnoszącego sukcesy, przejął firmę Oriental Trading Company. Ze względu na to, że bardziej interesował go hazard niż przedsiębiorczość, sprzedał firmę w 2000 roku i zajął się grą w Baccarata i Blackjacka. Siedem lat później wybrał się do Vegas i przez rok grał w kasynach, głównie w Caesar's Palace. Zainwestował 835 milionów dolarów, z czego przegrał jedynie 127 milionów. Terrance Watanabe był uzależniony nie tylko od hazardu, ale też od alkoholu. Wypijał codziennie przynajmniej 2 butelki wódki, ale nie gardził też kokainą. Właściciel kasyna Caesars Palace – Caesars Entertainment Corporation, został obciążony grzywną w wysokości 225 000 dolarów, ponieważ pozwolił grać Watanabe w stanie nietrzeźwym. Gracz zakończył swoją karierę hazardzisty z długiem – 15 milionów dolarów.

Charles Barkley

Był znanym koszykarzem NBA, ale też hazardzistą. Przegrał prawie całą swoją fortunę w wysokości 30 milionów dolarów. Barkley przyznał się do utraty 2,5 miliona dolarów w jednej sesji Blackjacka. Grał w wielu różnych kasynach i cieszył się różnymi grami: bakaratem, blackjackiem, kośćmi i ruletką. W hazardzie nie chodziło mu o wygranie mnóstwa pieniędzy, ale bardziej o dreszczyk emocji. Rozumiał, że straty są częścią gry. Barkley przez lata nauczył się trochę o odpowiedzialnym hazardzie. Zrobił sobie przerwę na jakiś czas, a po powrocie nie gra za więcej, niż może sobie pozwolić.

Archie Karas

Amerykanin pochodzenia greckiego, nazywany był najlepszym graczem high-roller. Do dziś jest bohaterem i krążą o nim przeróżne historie, ponieważ dorobił się majątku w kasynach. W 1992 roku był biedny, bez środków do życia. Kiedy przyjechał do Las Vegas miał jedynie 50 dolarów. Pożyczył od znajomego 10 000 dolarów i pomnożył je. W 1995 roku miał 40 mln. Grał w pokera, Baccarata i kości. Miał talent do gier w kasynach. Wielu znanych pokerzystów przegrywało z nim duże kwoty. Niestety dobra passa Archie Karasa w pewnym momencie się skończyła. Zaczął stawiać lekkomyślne zakłady. Swój ostatni milion stracił w ciągu 3 tygodni. Nigdy więcej nie powrócił do swoich sukcesów.


Akio Kashiwagi

Był inwestorem nieruchomości i czołowym graczem z Tokio. Z miłości do hazardu przemierzał Ocean Spokojny. Kashiwagi często siadał do samolotu i jeździł grać do kasyn w Las Vegas i Atlantic City, gdzie myślał o inwestowaniu gigantycznych sum pieniędzy. Uwielbiał bakarata i był gotów wydawać miliony w grze. Nigdy nie opuszczał kasyn bez wygrania dużych pieniędzy. Nie bał się postawić 100 000 lub 200 000 dolarów w jednym rozdaniu. Grał godzinami, żeby wygrać więcej. W 1990 roku opuścił kasyno Donalda Trumpa ze stratą 10 milionów dolarów. W 1992 r. zginął od 150 ran zadanych mieczem. W chwili śmierci Akio był winien kasynom 9 milionów dolarów.

Leonard Tose

Syn handlarza-imigrantów, który zbudował wielomilionowy biznes przewozowy. Zarobił 20 milionów dolarów i kupił w 1969 roku drużynę piłkarską – Philadelphia Eagles NFL za 16,1 miliona dolarów, a później sprzedał firmę i drużynę, żeby spłacić ponad 25 milionów dolarów długów hazardowych w kasynach Atlantic City. Tose był nałogowym hazardzistą i alkoholikiem, prowadzącym ekstrawagancki tryb życia, sam nazywał go wygodnym. Biznesmen notorycznie przegrywał w blackjacka. Czasami rozgrywał jednocześnie siedem rozdań po 10 000 dolarów. W ciągu 72 przegranych nocy stracił 14,67 miliona dolarów. W niektóre noce wygrywał duże, wypchane torby sportowe z setkami tysięcy dolarów. W końcu stracił wszystko, w tym rezydencję, limuzynę, helikopter, Dom Perignon. Pozostał jednak optymistą. W kwietniu 2002 roku powiedział, m.in.: Żyję, mam dochód. Niski, ale mam. Próbuję znaleźć pracę. Nie potrzebuję miliona dolarów rocznie.

Kerry Packer

Najbogatszy człowiek Australii, w 2000 roku stracił prawie 20,7 miliona dolarów w trzydniowej grze w bakarata w Las Vegas. W jednym roku przegrał prawie 42 miliony dolarów. Jego ulubioną grą były: Baccarat, ruletka, kości. Choć był słabym graczem. Straty jednak nie odstraszyły Packera. Dużo wygrywał i przegrywał. Właściciele kasyn opowiadają wiele historii na jego temat, nazywając go Księciem Wielorybów. Packer w 1999 roku w londyńskich kasynach stracił około 28 milionów dolarów, ale w ciągu trzech tygodni, w Vegas, wygrał 33 miliony dolarów. W Bellagio Packer zostawił 1 milion napiwku po przegranej 6 milionów. Kolejnym razem pewnego wieczoru pewnej dziewczynie z Las Vegas, spłacił 150 000 dolarów kredytu hipotecznego. Frank SaracakisBył spadkobiercą greckiej firmy samochodowej. W 1995 roku wybrał się na wycieczkę do Londynu i postanowił zostać hazardzistą. Skuszony blichtrem Melting Pot, szybko kupił żetony o wartości 13 milionów dolarów w londyńskim Crockford's Casino. Przy ruletce spędził kilka godzin, zanim stracił wszystko, co zyskał. Frank był częstym gościem na międzynarodowym rynku hazardowym od 1988 do początku lat 90. W 1988 roku stracił ponad 10 milionów dolarów, podobnie jak w 1994 r. Frank Saracakis decydował się poeksperymentować z systemem Martingale, który wykorzystuje technologię, aby pomóc wygrać duże kwoty, ale może również przynosić straty.

Komentarze
* Ten email nie zostanie opublikowany na stronie.
I BUILT MY SITE FOR FREE USING